Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 76
Pokaż wszystkie komentarzeNie GS500 ani XJ600, CB500 - żaden przecież te motocykle są duże i ciężkie (jak na początek) a ich waga 160-200 kg. Powinno się zaczynać od lekkich 200 -250 gdzie waga to 120-130 max do 150 i moc ok 30 KM. Dzięki temu mamy motocykl którym z łatwością nauczymy się składać w zakrętach i dobrze manewrować A silniczki przy takiej masie dają dużo frajdy z jazdy. Jak ktoś się nauczy podstaw na lekkim moto to potem jak będzie miał tych koni trochę więcej to bez problemu da sobie radę. Co do kosztów za 3-4 tysiące to autor kupi moto co ma zjechane te 1000 tysięcy a to oznacza że w dwie wizyty w serwisie i dołoży drugie tyle. Mniejsza pojemność = mniejsze koszty eksploracji. Mniejsze spalanie, tańsze materiały eksploatacyjne. I co najważniejsze można kupić motorek młodszy. A te proponowane w tym artykule do najtańszych w eksploatacji nie należą. Więc może autor zacznie promować prawdziwe zasady nauki jazdy, zaczynamy od lekkich i małych pojemności. A nie te "tradycje ludowe" - "pierwszy motocykl to kup GS500, XJ600, CB500 czy co tam jeszcze" - nigdy. Potem się okazuje że najlepiej jeżdżą osoby co zaczynały w crossie, bo tam mieli 125, 250, 350.
OdpowiedzTu się niezgodzę, zaczynałem od XJ 600 95r. wyobijanej z każdej strony. Kupiłem za 3400zł przez rok dołożyłem komplet opon+ 2xolej+2xfiltr. Nigdy nie było z nim żadnych problemów, nidy mnie nie zawiódł. I wg mnie dobrze, że jest ciężki jeśli nauczysz się na nim jeździć to przy przesiadce na mocniejszy sportowy sprzęt będzie Ci dużo łatwiej.
OdpowiedzJak wiele osób wybrałem GSa na 1 moto i byłem z tej decyzji 100% zadowolony. Za ciężki nie był-przyzwyczaiłem się od razu. Miał "kopa" jak dla początkującego, ale był zupełnie do opanowania, do tego nadawał się nawet na trasy (najdalej byłem w Rumunii i w krajach Beneluksu). Przejeździłem na nim 2 sezony, żyję i obecnie zmieniłem na blisko 100-konną 600. Więc... dlaczego miałbym kupić 250 na start? Taki szosowy 250 jak YBR 250 czy GN 250 po pierwsze wygląda śmiesznie (maleństwa), po drugie znudził by się po miesiącu, po trzecie nigdy nie wybrał bym się tym w trasę bo to to ledwo by po autostradzie jechało. Więc jaki w tym sens?
Odpowiedztaka waga przy 250 ? jakoś mało, latam na RS Extrema (GS) ma 34km. i 140kg bez płynów. daje rade jak na tą pojemność. w tym sezonie przesiadam się na f2 lub f4. pozdro.
Odpowiedza co proponujesz z 250 ccm w budzecie 3,5 - 4k? smutna prawda jest taka, ze poza chinczykami niewiele da sie znalezc na rynku w tej cenie. Jakby istniala Honda Varadero 250 to bym sie nie zastanawial :)
OdpowiedzYAMAHA VRAGO 250, HONDA CB 250, Yamaha XS 250 , Kawasaki EL 250 B, Kawasaki Estrella 250 , Suzuki GN 250 , Honda NX 250, nie pisałem o Aprilla, - myślę że jak byli by klienci było by ich więcej
OdpowiedzVirago, EL 250 - choppery w opinii wielu slabo nadaja sie do nauki. Estrella kosztuje znacznie powyzej 4k :) A taka Honda CB 250? Ciezka do znalezienia (np. w tym momencie na Allegro nie ma chyba ani jednej), wiec podobnie moze byc z czesciami zamiennymi. Fakt, jesli kogos interesuja sporty, to ma CBR 125 i Ninja 250. Moze zle sie wyrazilem w poprzednim komentarzu - brakuje mi na rynku lekkich, neutralnych nakedow w pojemnosci ok. 250 ccm. Na allegro w tej klasie i budzecie do 5.000 zl kroluja chinczyki i maxiskutery. Crossy odpadaja - za niski jestem :-[
OdpowiedzJaki był by rynek, to były by oferty. Po co ktoś ma sprowadzić moto które nikt nie kupi. Bo po przeczytaniu tego artykułu kupi to co wszyscy czyli GS, XJ,CB. Podałem ci przykłady że są moto w cenie do 5 tysięcy. Wystarczy przeszukać niemieckie portale jest tego od groma. Dla mnie osobiście chociaż na co dzień jeżdżę 135 KM streetfighterem, królem maluchów jest KTM DUKE 200. Jeździłem tym moto pełen tydzień. Chociaż jestem już trochę wiekowym chłopem (mam 190 cm, 100 kg wagi z płynami ) moto dawało radę i było super w Warszawskich korkach. Mały lekki i praktycznie symboliczne spalanie. Można, można, a nie te weterany co ani to tanie w eksploatacji ani poręczne. Ale na każdym forum - kup GS500, XJ600 czy kawę. Cały świat zaczyna od 125 - 250 - 650- 100. A u nas wszystko musi być odwrotnie. Ale jak w naszym kraju liczą się tylko marki z Japonii, a reszta świata (Europa) nie istnieje.
OdpowiedzMówisz o Niemieckim rynku, ale tam kupić moto za 5tys i sprowadzić do nas, opłacić i ubezpieczyć to wyjdzie sporo więcej niż 5 tys. KTM... a może powiesz ile kosztuje? Statystycznego Polaka nie stać na kupienie motocykla za 5tys i za sezon wymiana. Lepiej kupić 500 i przejeździć 3 sezony. Jeśli masz nas.ane w głowie to i na 50 sobie krzywdę zrobisz. I nie przesadzajmy, że gs500 to jakiś potwór. Wiele osób zaczynało od tego i jakoś żyją. Nikt nie każe Ci odwijać cały czas do końca, a czasem zapas mocy się przydaje.
Odpowiedzwgl okreslanie jakichkolwiek sprzetow mianem do nauki jeazdy jest wedlug mnie nie na miejscu;P co to wgl za zasady kto je wymyslil? przeciez jest grono osob dla ktorych taki gs czy xj to motocykl juz docelowy i niepotrzebuja 300 km i 5 sekund do 200 km/h wyznaja inne priorytety .jest wiele mozliwosci i czynnikow ktore decyduja o tym czy ktso rozpocznie ajzde bezpiecznie czy nie i to duzo bardziej skomplikowane niz tylko to zeby ktos na poczatek mial max 10 km mocy i 100 kg masy wszytko zalezy od indywidualnych predyspozycji podejscia teoretycznej zaprawy i niewykraczania poza wlasny zakres mozliwsci mozna jeszcze dopisac ze gsxr 1000 jest bezpieczniejszym motocyklem niz gs 500 z kilku powodow po 1 ma lepsze hamulce lepsze zawieszenie podczas wyprzedzania robi to duzo szybciej a krotszy czas wyrpzedzania przekalda sie na bezpieczne wyprzedzanie i w rekach poczatkujacego ktory niejest idi.ta i ktory po wejsciu na moto nie kieruje sie zasado 0-1 na manetce spokojnie jest motocyklem rownie bezpiecznym co gs 500 a nawet bezpieczniejszym lub jak kto woli rownie niebezpiecznym w rekach idi.ty caly ten temat jest duzo bardziej skomplikowany i zawily to moje zdanie oczywiscie dla kogos na poczatek 25 km i 130 kg bedzie oki ale komus innemu juz gixer 1000 na samym poczatku niezrobiz adnej krzywdy a innego zabije .kazdy neich sobie to sam kalkuluje co mu i jak pasuje i dajcie juz spokoj ztym stopniowaniem mocy bo to tylko jeden z bardzo wielu czynnikow a czasem i zupelnie nieistotny .
OdpowiedzBzdura:) Ale niech ci bedzie.
Odpowiedz